Dane ogólne:
Sołtys: Krystyna Król
Powierzchnia: 695,21 ha
Ludność: 93(stan na 31-12-2012r.)
Położenie
Józefin to bardzo malowniczo położona miejscowość w zachodniej części gminy Trzeszczany, w obrębie Działów Grabowieckich. Józefin jest jednym z 14 sołectw w gminie, powierzchnia jego wynosi 695,21 ha. Wieś liczy 95 mieszkańców, którzy w większości zajmują się pracą w gospodarstwach rolnych.
Historia
W 2 poł. XIX wieku powstał folwark Józefin, należący do dóbr Mołodiatycze, które ok. 1855 roku odziedziczył Władysław Horodyski, żonaty z Józefą Chrzanowską. W 1866 roku dobra te obejmowały 3176 mórg,w tym 1818 mórg gruntów ornych, 326 mórg łąk, 975 mórg lasu, 22 morgi placów i nieużytków oraz 36 morgi zarośli. Przed 1890 rokiem Józefin trafił w ręce Antoniego Horodyskiego, syna Wladyslawa, ożenionego pierwszy raz z Józefą Roztworowską, a po jej śmierci z Taidą Wodzicką. Pod koniec XIX wieku Mołodiatycze stanowiły centrum dóbr, na które składały się folwarki: Ostrówek, Haczyska, Moczuły, Józefin, Kortyna i Majdan Wielki (E. Bończak – Kucharczyk, K. Bondaryk, J. M. Falkowski, J.Żukowski 1988 e, s. 2-3).
Według spisu z 1921 roku istniał folwark, który liczył 4 domy i 83 mieszkańców, w tym 4 Ukraińców (Skorowidz…, t. IV, s. 33). W latach 1928- 29 została przeprowadzona parcelacja majątku. Zabudowania folwarczne znalazły się na działce kupionej przez Stanisława Piotrowskiego. W 1935 roku Mołodiatycze wraz z należącym doń folwarkiem Józefin przeszły w ręce Jana i Wandy Piotrowskich (E. Bończak – Kucharczyk, K. Bondaryk, J. M. Falkowski, J. Żukowski 1988 e s. 7).
23 maja 1943 roku gestapo rozstrzelało 8 mieszkańców za ukrywanie jeńców radzieckich (Biuletyn GKBZHwP, t. IX, s. 188). Po zakończeniu wojny z rozebranej cerkwi w Bereściu wybudowano w Józefinie, w sąsiedztwie zabudowań państwa Chojnackich szkołę, do której uczęszczały dzieci z Józefina, Korytyny i Ostrówka. W roku 1974 szkoła ta została zamknięta.
Fauna i flora
Słów kilka o faunie. Nie uświadczysz u nas żubra, ni kozicy nawet susła, łoś czasami u nas przemknie to po polach bądĽ po krzakach. Mamy wiele różnych zwierząt. Bociany co siadają na słupach i dachach. W lesie można trafić na borsuka ale musisz go bardzo szukać W rowie urzędują bobry, które budują tamy i zapory. Na polach żerują lisy, sarny no i jeszcze poczciwa dzika świnia, która wyjada zboże i kukurydzę rolnikom, ale spać chodzi w najdalszy zakątek matecznika. Skrzydlatych drapieżników również mamy kilka gatunków, zmora wszystkich gospodyń i gołębiarzy np. jastrząb i myszołów. Ale można u nas zasłuchać się w przepiękny śpiew skowronka i słowika.Sarna
A teraz o florze. W lasach przeważnie dominuje: grab, brzoza, osika, klon, wiąz, dąb i lipa, zaś w runie rosną przylaszczki, zawilce, miodunki, fiołki i konwalie majowe. Przy odrobinie szczęścia można napotkać łuskiewnik różowy, podkolan biały i wawrzynek wilczełyko. Górą po gałęziach uwijają się wiewiórki, a dołem spod suchych liści wyglądają małe główki borowików, babek, sitarzy, maślaków i opieniek.
Niezapomniane wrażenie wywierają walory przyrodnicze, piękne okazy flory i fauny, zaś tajemniczości tej ziemi dodają groby nieznanych żołnierzy i kurhan, oraz istniejące niejednokrotnie w pamięci kapliczki i przydrożne krzyże.
Piękno przyrody, żyzność ziemi, śpiew ptaków i ludzka życzliwość – tak najkrócej można scharakteryzować Józefin.
Tekst oprc. K Król, A. Gierszon